Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
(1525 niezalogowanych)
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
gabjee napisał:
[b]Chce poznać opinie innych

To poznaj :

Poniewaz uwazasz, ze normalnym jest ukaranie dziecka "strzalem w dupe", wrecz moze zdzialac cuda, to lepiej zostan w Polsce. W Norwegii jest to przemoc wobec dziecka i szybko bedziesz miala BV na glowie.

Swoja droga, jesli uwazasz, ze bicie moze zdzialac cuda, to moze popros meza nich Ci strzeli z liscia. Kto wie, moze faktycznie ta metoda wychowawcza zdziala u Ciebie cuda i...np. zmadrzejesz nieco
Zgłoś wpis
19 Postów

(gabjee)
Wiking
wniosek jest prosty - nigdzie się nie wybiorę.

I koniec kropka.

Zamykam temat
Zgłoś wpis
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Lindemans napisał:


Swoja droga, jesli uwazasz, ze bicie moze zdzialac cuda, to moze popros meza nich Ci strzeli z liscia. Kto wie, moze faktycznie ta metoda wychowawcza zdziala u Ciebie cuda i...np. zmadrzejesz nieco

ale po co
czy to nie wygodniej mieć trochę otumanioną żonę
jak jeszcze dba o zupki i dzieciów pilnuje
ja bym takiej nie odczarowywał
Zgłoś wpis
38 Postów

(walecki)
Nowicjusz
Nie ważne czy to Norwegia czy to Polska jakbyś przy mnie tak strzeliła dziecko w tyłek to tylko raz bym Ci przypierdolił...
Zgłoś wpis
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
gabjee napisał:
wniosek jest prosty - nigdzie się nie wybiorę.

I koniec kropka.

Zamykam temat


Rodziny mam trochę we Wrocku, więc mi ich szkoda trochę teraz.
Zgłoś wpis
763 Posty
Joanna C
(giovi2)
Wyjadacz
Joseph napisał:
gabjee napisał:
wniosek jest prosty - nigdzie się nie wybiorę.

I koniec kropka.

Zamykam temat


Rodziny mam trochę we Wrocku, więc mi ich szkoda trochę teraz.


Bosheee ja nie wiem komu bardziej współczuć.....
Zgłoś wpis
18 Postów

(NikiSzal)
Wiking
baba jak baba... może i nie okrzesana ale widywałem gorsze
Zgłoś wpis
18 Postów

(NikiSzal)
Wiking
ale wracając do BV. W moim otoczeniu nie było przypadku, żeby odebrali komuś dziecko. Ktoś z Was się spotkał z taką sytuacją? Że za byle przewinienie dziecko zostało odebrane rodzicom? Czy faktycznie trzeba sobie zasłużyć na to, by dziecię zostało odebrane ?

Osobiście też uważam, że latorośl może czasem wyprowadzić z równowagi i czasem ręka sama powędruje w kierunku tyłka, ale tylko w przypadkach skrajnych i na pewno jeśli chodzi o Norwegię, to zdecydowanie nie wśród ludzi, co we własnym domu i to po cichu ... bo nie wierze,ze Norwegowie mają nerwy ze stali i tego nie robia
Zgłoś wpis
883 Posty
full casco
(fullcasco)
Maniak
Nie zamierzam katować dziecka i spuszczać mu łomotu przed wyjściem do szkoły i po powrocie, przy obiedzie i przy kolacji dla zasady, tylko - jeśli nerwy już zostaną wyprowadzone z równowagi - pokazać dziecku gdzie kończy się granica


widac nie dorosla do maciezynstwa
Zgłoś wpis
18 Postów

(NikiSzal)
Wiking
fullcasco napisał:
Nie zamierzam katować dziecka i spuszczać mu łomotu przed wyjściem do szkoły i po powrocie, przy obiedzie i przy kolacji dla zasady, tylko - jeśli nerwy już zostaną wyprowadzone z równowagi - pokazać dziecku gdzie kończy się granica


widac nie dorosla do maciezynstwa


Nie jeden z nas dostał klapsa od rodzica ... czy mówimy o swoich rodzicach, że nie dorośli do macierzyństwa / ojcostwa wychowując nas ?
Zgłoś wpis


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok